W kompleksie leśnym, należącym do 1945 r. do majątku Górskich w Motkowicach (362 ha), przy drodze prowadzącej od trasy Chmielnik-Jędrzejów do wsi Brzeźnica, znajduje się miejsce egzekucji około 30 Romów, których w sierpniu 1944 r. rozstrzelali żandarmi niemieccy.
Przywieziono ich tutaj z Jędrzejowa samochodem ciężarowym, ustawiono na skraju lasu i zabito za pomocą karabinu maszynowego. Na drugi dzień po egzekucji, na rozkaz władz niemieckich, czterech mężczyzn z sołectwa Motkowice zakopało leżące zwłoki. Mężczyźni ci złożyli w czterech mogiłach ciała kilkunastu kobiet, kilku mężczyzn i pięciorga dzieci w wieku do lat pięciu – w sumie trzydzieści niewinnych osób. Romowie spoczywali w tych grobach do 1958 r., czyli do momentu kiedy specjalna grupa przysłana ze stolicy województwa ekshumowała ciała, złożyła szczątki zabitych do dwóch małych trumien i przewiozła do Kielc, aby złożyć je w mogile nr 146, znajdującej się w sektorze E Cmentarza Partyzanckiego.
Dzięki życzliwości mieszkańca Brzeźnicy od niedawna miejsce, w którym kiedyś były masowe groby zamordowanych przez Niemców podczas II wojny światowej, zostało odsłonięte i oznaczone krzyżem. Być może należałoby umieścić tam tablicę pamiątkową z opisem zdarzenia, żeby pamiętać o tych bezimiennych ofiarach i modlić się o ich zbawienie.